W Polsce rozegrano 10 kolejkę PGE Ekstraligi. Pierwszy mecz odbył się już w piątek, kiedy to Unia Tarnów przegrała na własnym torze z FOGO Unią Leszno 43:47. W niedzielę kibice mogli oglądać wspaniałe zawody na MotoArenie, gdzie miejscowy KS Toruń pokonał zdziesiątkowany kontuzjami SPAR Falubaz Zielona Góra 46:43. Punkt bonusowy w ostatnim biegu gościom zapewnili Piotr Protasiewicz i Andreas Jonsson. W dwóch pozostałych meczach wysoko wygrywali gospodarze - kolejno: MoneymakesMoney.pl Stal Gorzów oraz Betard Sparta Wrocław.

 W pierwszej rundzie Speedway European Championships w Toruniu zająłeś siódme miejsce. To dobry wynik?

- Na pewno chciałem więcej. Liczyłem na to, że znajdę się chociaż w biegu ostatniej szansy. Niestety nie udało się – zdobyłem osiem punktów i okazało się, że to niestety za mało.

 Jeszcze nie opadł kurz po pierwszej rundzie Speedway European Championships w Toruniu, a już trzeba myśleć o kolejnym starcie. Tym razem, 11 lipca będziemy w Landshut, gdzie o kolejne punkty do klasyfikacji generalnej powalczą najlepsi żużlowcy Starego Kontynentu.

 Przed biegiem finałowym nie miał możliwości wyboru pola startowego. Rywale pozostawili mu teoretycznie najsłabsze, trzecie. Duńczyk udowodnił jednak, że w newralgicznych momentach potrafi wspiąć się na wyżyny umiejętności i pewnie wygrał zawody na MotoArenie.

We wtorkowy wieczór rozegrano dwa spotkania szwedzkiej Elitserien. W Eskilstunie, miejscowa Ikaros Smederna pokonała bardzo wysoko Piraternę Motala 54:36. Jednym z bohaterów miejscowej drużyny był Paweł Przedpełski, który wywalczył 9 punktów i bonus. W drugim spotkaniu, Lejonen Gislaved uległ na własnym torze Indianernie Kumla 39:51 i tym samym mocno skomplikował sobie sytuację w walce o play - off.

 W minioną niedzielę w Polsce rozegrano dziewiątą rundę PGE Ekstraligi. Do skutku doszły trzy spotkania. Mecz w Rzeszowie został przeniesiony na 22 lipca. Najwyższym zwycięstwem może pochwalić się MoneymakesMoney.pl Stal Gorzów, która rozbiła 61:29 Unię Tarnów. Kolejnym triumfem na swoim torze pochwalić się może Betard Sparta Wrocław, który pokonał KS Toruń 51:39. Zdecydowanie najciekawszy mecz kibice oglądali w Grudziądzu. Miejscowy MrGarden GKM przegrywał w pewnym momencie już kilkunastoma punktami, by przed ostatnim wyścigiem wyjść na prowadzenie. W ostatniej gonitwie zwycięstwo "Bykom" z Leszna zapewnił duet Nicki Pedersen - Grzegorz Zengota.

 Jadący z dziką kartą Paweł Przedpełski zachwycił żużlową Europę, stając na drugim miejscu podium podczas inauguracji cyklu Speedway European Championships. Miejscowy junior po zawodach przyznał, że nie spodziewał się tak dobrego wyniku, podkreślając przy okazji, że jest bardzo zadowolony.

 Emil Sajfutdinow był na najlepszej drodze do zwycięstwa w pierwszej rundzie Speedway European Championships w Toruniu. W rundzie zasadniczej nie zaznał goryczy porażki i z kompletem piętnastu punktów awansował bezpośrednio do finału. W nim jednak uległ Nickiemu Pedersenowi i Pawłowi Przedpełskiemu.

 Nicki Pedersen zwyciężył w pierwszej rundzie Speedway European Championships. W biegu finałowym okazał się lepszy od jadącego w Toruniu z dziką kartą, Pawła Przedpełskiego oraz Emila Sajfutdinowa. Rosjanin w trakcie rundy zasadniczej był niepokonany i dopiero w finale musiał uznać wyższość rywali. Sajfutdinow jest także liderem przejściowej klasyfikacji generalnej z 16 punktami na koncie. 

 Dzisiaj w Toruniu odbyła się konferencja prasowa, na której przedstawiciele firmy One Sport oraz FIM Europe ogłosili decyzję na temat przedłużenia umowy na organizację cyklu Speedway European Championships. Firma One Sport będzie organizatorem cyklu co najmniej do 2025 roku!

  Już za niecałe 5 godzin w Toruniu, wielka inauguracja Speedway European Championships 2015. Równo w południe rozpoczął się oficjalny trening przed zawodami, w którym uczestniczyli wszyscy żużlowcy.

 Nie lada gratka czeka na wszystkich, którzy w sobotę odwiedzą specjalnie przygotowaną „Strefę Kibica” przed inauguracyjną rundą Speedway European Championships. Oprócz licznych atrakcji, konkursów oraz zabaw, organizatorzy zorganizowali niespodziankę – dwie sesje autografowe z gwiazdami europejskiego i światowego żużla!